Pork Ribs Curry (แกงคั่วพริก Gaeng Khua Prik )

Dziś zabiorę Was w podróż na południe Tajlandii. Przygotujemy curry rodem z tego regionu, na bazie wieprzowych żeberek i pasty z suszonych papryczek chili (a tych Tajowie w tym daniu nie żałują). W potrawie nie znajdziecie mleczka kokosowego stosowanego w większości tajskich curry, które choć troszkę złagodziło by ogień w ustach. Danie zdecydowanie dla zwolenników ostrego żarełka 😛 .

Porcja dla 4 osób.

SKŁADNIKI:

1.5 – 2 kg żeberek wieprzowych
pokaźna garść suszonych papryczek chili (tajskie, syczuańskie do wyboru)
3 pałki trawy cytrynowej
5cm świeżego korzenia galangalu
5cm świeżego korzenia kurkumy
6szt. świeżych korzonków kolendry z łodygami
garść świeżych listków kaffiru
6 ząbków czosnku
3 tajskie szalotki lub w zastępstwie 1 średniej wielkości cebula
1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
1 łyżeczka mielonej kolendry
1 łyżeczka mielonego kuminu
1 łyżka cukru
2 łyżki oleju
1 szklanka wody
2 łyżki pasty tamaryndowej
3 łyżki sosu rybnego
1 łyżka tajskiego słodkiego sosu sojowego

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Papryczki zalewamy gorącą wodą i moczymy ok. 30 minut.
Trawę cytrynową, galangal, kurkumę, cebulę i korzeń kolendry grubo siekamy.
W głębokim naczyniu do blendowania umieszczamy posiekane wcześniej składniki, dodajemy pieprz, kumin, kolendrę i 1 łyżkę oleju. Wszystko blendujemy na gładką pastę.
Żeberka kroimy wzdłuż co 2 żebro.
Żeberka podsmażamy ok. 5 minut na łyżce oleju.
Dodajemy przygotowaną wcześniej pastę. Całość smażymy ok. 5 minut ciągle mieszając.
Do woka dodajemy wodę, sos rybny, sos sojowy, pastę tamaryndową, cukier i listki kaffiru.
Zawartość woka doprowadzamy do wrzenia, skręcamy ogień i dusimy ok. 30 minut aż znaczna część płynu odparuje.
Szykujcie wiadro wody na popitkę i smacznego 🙂 .